www.mieszkancyzaspy.fora.pl

2014

Tak jak wcześniej pisałem

"lepszym rozwiązaniem jest "korekta % kosztów zmiennych i stałych tak, aby kwota jednostkowa nie przekroczyła np 2 zł"

w takim przypadku wydaje mi się , że jeśli mieszkańcy mają gwarancję kwoty jednostkowej nie większej niż 2zł , spowoduje to większe korzystanie z centralnego ogrzewania. Bo na chwilę obecną nie mamy pewności czy ta jednostka za ten sezon nie będzie np 9 zł. Te 2 zł to maksymalna granica po której spółdzielnia dokona korekty % aż do momentu uzyskania stawki maksymalnie 2zł. Przy takiej gwarancji max kwoty jednostkowej , po jednym już sezonie max dwóch, jestem w stanie twierdzić że stawka jednostkowa spadnie do normalnej wartości ok 1.2 zł może nawet niżej.

Pismo jest dostarczone do spółdzielni , w czwartek odpowiedz , będę was na bieżąco informował.

smoku121

Wydaje mi się ze rozmowa z prezesem do niczego nie doprowadzi i dlatego powinnismy zlozyc pozew zbiorowy i ewentualnie zlozyc się na prawnika i koszty.

agnieszkaluzna

smoku121 niestety możesz mieć racje mam takie same odczucia . Jednak zobaczymy postawę prezesa i reszty na spotkaniu .. Pozew zbiorowy jeśli będzie taka potrzeba popieram .
Byłam na spotkaniu z prawniczką też tak radzi.

Piotrek

Prawniczka radzi pozew zbiorowy? O co?

Marek

O co można złożyć pozew zbiorowy:

1. Opłaty za większą ilość energii niż wynika z mocy grzejnika -> niezgodność z prawem energetycznym, które nakłada obowiązek podziału kosztów w sposób odpowiadający zużyciu
2. Brak certyfikatu dla podzielników -> niezgodność z regulaminem
3. Brak rozliczenia ogrzewania grzejników w łazienkach -> niezgodność z regulaminem i poniekąd prawem (wątek do dokładniejszego zbadania)
I dwa pomniejsze punkty, jakie znalazłem:
4. Współczynniki za lokalizację są niezgodne z załącznikiem do regulaminu (ten wątek też jest do dokładniejszego zbadania)
5. Odczyt radiowy -> niezgodny z regulaminem, który mówi, że odczyt powinien być w obecności właściciela lub osoby przez niego upoważnionej oraz powinien być potwierdzony podpisem.

Znalazłem też kilka "błędów logicznych" w algorytmie rozliczeń (które np: powodują, że w mniejszych blokach stawka za jednostkę będzie większa). Nie wiem jednak, czy to będzie jakikolwiek punkt zaczepienia (do przegadania z prawnikiem)

Piotrek

Ad. 4. Ten wątek już został przeze mnie zbadany. Ostateczne wyjaśnienie będę miał 11 marca na rozprawie.

Na dzień dzisiejszy wszystko wskazuje na to, że do rozliczeń które mamy ISTA wzięła współczynniki ustalone na podstawie NOWEGO regulaminu, obowiązującego od 1.09.2014, a nie te zawarte z tabeli będącej załącznikiem do starego regulaminu (obowiązującego do 31.08.2014). Te nowe współczynniki zostały wzięte ze specjalnego opracowania, którego sporządzenie zleciła spółdzielnia (informacja uzyskana na rozprawie). Zlecenie wykonała specjalistyczna firma zajmująca się wydawaniem świadectw energetycznych. Zinwentaryzowała ona całe osiedle i wszystkim mieszkaniom określiła współczynnik, zależny od położenia lokalu w bryle budynku, jego wielkości i rozkładu ścian. Opracowanie to, jak deklaruje spółdzielnia jest do wglądu dla każdego zainteresowanego.

Ad. 5. Odczyt radiowy jest jak najbardziej zgodny ale z nowym regulaminem, obowiązującym od 1.09.2014. Wg. starego faktycznie powinien być wykonany w obecności użytkownika. Tyle tylko, że to mało istotne.

Co do ewentualnego pozwu to każdy prawnik powie, że lepiej się bronić niż wytaczać powództwo. Dlatego tak dopytuję, o co chce się sądzić prawniczka Agnieszki. Dla mnie lepiej czekać na pozew ze strony spółdzielni i wtedy wytoczyć wszystkie możliwe argumenty. Począwszy od niezgodności regulaminu z prawem, przez klauzule niedozwolone, skończywszy na wszystkich uwagach do metodologii i procedur stosowanych w spółdzielni. Któryś powinien wtedy chwycić.

agnieszkaluzna

Ogólnie radziła zbiorowo walczyć ze spółdzielnią . Jeżeli spotkanie nie przyniesie skutku,prezes będzie do nas na nie to wtedy o zmianę regulaminu zbiorowo może nie pozew odrazu ale pisma wszelkie . Pozew ostatecznie.
Jeśli chodzi o rachunki które już mamy to powiedziała że najlepiej uczepić się konkretnego podzielnika bo zmian w rozliczeniu które już jest nie ma szans w inny sposób uzyskać . Czyli teraz mam zanieść jej rozliczenia z poprzednich lat żeby był punkt odniesienia i udowodnić że podzielnik nie naliczył rzeczywistego zużycia itp.
Sama nie wiem jakie są szanse na korektę tych rachunków ale Piotr masz racje że lepiej być pozwanym i w tej kwestji na to będę czekała raczej jeżeli nie skorygują rachunku .Tylko jeżeli spółdzielnia nie będzie chciała słyszeć o zmianach to wtedy chyba nie ma wyjścia .
Jakoś liczba osób się tutaj zmniejszyła , bardzo mnie ciekawi ile osób będzie na spotkaniu .

Piotrek

Jest już potwierdzony przez spółdzielnię termin?

2014

Rozmawiałem dziś z prezesem, odnośnie spotkania są na tak , ale w terminie od 23-28 Luty, oprócz czwartku. Wszystko dlatego , ponieważ pod koniec miesiąca będzie przygotowana analiza naliczonych jednostek w łazienkach w bloku przy ul. Bajana 7. Tak jak wcześniej was informowałem, w tym bloku wyszła największa kwota jednostkowa na dzielnicy i wyniosła ponad 8 zł ! , spółdzielnia zareagowała montując w łazienkach podzielniki , ale również od miesiąca jest zamontowane na klatkach urządzenie zbierające dane drogą radiową z podzielników , temperatury z klatek i jeszcze jakieś dane a nazywa się to bodajże memonit lub memonid (ktoś z was może wie o co chodzi dokładnie?). Na spotkaniu przedstawione zostaną nam właśnie wyniki tych pomiarów. Jedno również co mi przekazano , to brak możliwości udzielania się podczas spotkania , osobom nie będącym członkami spółdzielni (osoby wynajmujące lokale). Proszę więc takie osoby o przygotowanie zestawu pytań , pomysłów i przekazaniu komuś z forum , mimo tego zachęcam do udziały w spotkaniu. Ja proponuję 24 Luty godzina 17:00 , czekam na propozycję.

agnieszkaluzna

Wiedziałam że nie będę mogła się odezwać ,hehe Jak rozmawiam z kimś ze spółdzielni to traktują jak "ALIENA" bo wynajmuje ..
To niech dadzą ten termin tylko też uprzedzą parę dni wcześniej bo powiedzą dwa dni wcześniej i wiele osób nie da rady wtedy zorganizować się żeby przyjść ..

Marek

Monika S.

oczywiście że to zła wola, idiotyzm jakiś, brak słów. nie pozwolimy nikogo uciszać na zebraniu ani nikogo wyprosić.

agnieszkaluzna

2014 napisał że mają nie zabierać głosu najemcy ale przyjść mogą. Więc przyjdę . Upoważnienie mam ale się przyczepili że notarialnie nie potwierdzone a ta koleżanka od której wynajmuje jest w Anglii i nie było jej tutaj od pól roku. Umowę mam ale dla nich to za mało . Poprostu się czepiają i tyle.